Coś Strasznego Coś Strasznego
757
BLOG

Inwigilacja blogerów na S24....

Coś Strasznego Coś Strasznego Technologie Obserwuj notkę 18

Cześć

Rozbawiło mnie oburzenie blogerów Salonu24 po informacji ministra Kamińskiego dotyczącego inwigilacji dokonywanej przez ABW.

Rozbawiło mnie nie dlatego, że akceptuję takie działania władzy, bo je potępiam.

Ale zabawne moim zdaniem jest oburzenie na ABW w momencie, kiedy otwartym tekstem sprawa została nagłośniona, przy równoczesnej biernej ignorancji wobec tego, że jest co najmniej jedna służba specjalna, i kilka zbiorów Big Data, które na temat naszego życia mają informacje znacznie dokładniejsze, niż ABW.

 

Amerykańskie NSA, Google, Microsoft, Apple i Facebook mają takie zbiory informacji na temat każdego blogera, że ABW nigdy takich nie zbierze, bo po prostu nie ma tyle kasy, żeby zbudować odpowiedniej wielkości datacenter, o kompetencjach funkcjonariuszy nie wspominając w ogóle.

Czy ktoś z państwa może zamawiał jakieś leki w internetowej aptece?

Albo szukał informacji na temat jakiejś choroby częściej, niż inni internauci?

Albo np używa cyfrowego aparatu fotograficznego, który podłącza do komputera? czy robi zdjęcia smartfonem?

Podejrzewam, że większość piszących tutaj blogerów, gdyby tylko była świadoma skali inwigilacji internetowej, to by wyrzuciła komputery i smartfony przez okno i wyprowadziła się do lasu, gdzieś na Syberię, z dala od telefonu.

Microsoft od lat zbiera "dane statystyczne" min sumy kontrolne wszystkich plików graficznych i multimedialnych, oraz aplikacji w systemie, podobnie czyni zainstalowany w systemie antywirus. W Windows 10 pierwszy raz się przyznali do długiej listy działań określanych jako telemetria.

W przypadku Androida i IOS (system operacyjny Iphona i Ipada) nawet specjaliści miewają problemy z odróżnieniem, czy plik jest na lokalnym nośniku, czy w chmurze Google Drive albo iCloud.

To samo w Windows, jest chmura na pliki i automatyczny backup, jest Cortana, która rozumie mowę ludzką, Iphony mają podobną usługę Siri (oba rozwiązania gwarantują totalny podsłuch online), w każdym zdjęciu zrobionym smartfonem czy tabletem są zapisane między innymi współrzędne geograficzne wykonania zdjęcia z systemu GPS.

A może do korespondencji z bankiem (wyciągi na email, aplikacjie moilne), czy umawiając się z lekarzem na wizytę, szukając pracy i pisząc CV, czy korespondując z rodziną i znajomymi, używacie Państwo komputera, smartfona, tabletu czy może emaila albo komunikatora internetowego, jak np Skype?

Ja piszę tą notkę używając systemu, który nie jest podłączony do żadnej chmury, i nie produkuje go żadna korporacja (używam jednej z wolnych  dystrybucji Linuxa), to amerykańskie służby jeszcze nie wiedzą, co piszę, ale jak to opublikuje, za kilka  minut roboty sieciowe wyszukiwarek internetowych zindeksują ten wpis, i owszem, już będą wiedziały.

Reasumując, albo internet, albo prywatność, największe czary z blokowaniem ciasteczek w przeglądarkach, javascriptu,  czy hartowaniem systemu mogą problem inwigilacji nieco złagodzić, ale go nie zlikwidują (i to w przypadku systemu o wolnym kodzie źródłowym jak Linux czy BSD, o produktach wielkich korporacji nie wspominając w ogóle).

 

PS.

Czy ktoś z Państwa używa przeglądarek Google-chrome, Microsoft, albo antywirusa np Kapsersky, Eset, Gdata, Norton, czy może systemu MS Windows, Android, MacOS, IOS?

Polecam troszkę lektury na temat prawdziwej inwigilacji, a nie tych czereśniaków z ABW, którzy się potykają o własne spodnie:

http://www.benchmark.pl/aktualnosci/microsoft-inwigilacja-uzytkownicy-podgladanie-kamera.html

https://labs.isecpartners.com/breadcrumbs/breadcrumbs.html

https://panopticlick.eff.org/

https://panopticlick.eff.org/browser-uniqueness.pdf

https://niebezpiecznik.pl/post/szybkie-wyjasnienie-znaczenia-metadanych/

https://niebezpiecznik.pl/post/terrorysta-zrobil-selfie-i-zostal-zbombardowany/

https://niebezpiecznik.pl/post/googlali-plecak-i-samowar-odwiedzila-ich-policja/

https://niebezpiecznik.pl/post/gmail-wykryl-pedofilski-zalacznik-i-dosniosl-policji-na-uzytkownika/

http://jakrobicmarketing.pl/wytrop-geja-na-facebooku-jak-wytargetowac-reklame-w-oparciu-o-preferencje-seksualne/

Jak ktoś nie lubi czytać dlugich epistoł, to polecam film:

 
 
 

 

O inwigilacji internetowej można napisać dzieło dluższe, niż wszyskie publikacje Marksa, Engelsa, Lenina i Oskara Lange razem wzięte, a i tak nie wyczerpie się tematu.

 

Pozdrawiam

 

 

Straszny, Bezczelny, Chamski, itp...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie